Na początku powinno być jasne, czym są tego rodzaju umowy. Umowa o zachowaniu poufności i o niedokonywaniu obejścia to umowa, którą strony zawierają, aby zapewnić, że udostępniane informacje, które są własnością, pozostają poufne, podczas gdy niedokonywanie obejścia dotyczy nieobejścia lub ominięcia zaangażowanej strony (zwykle poprzez zbliżenie się do konkurenta). Wyścigi na torze żużlowym w przeszłości były obciążone problemami związanymi z umowami, a chociaż wiele poufnych umów i partnerstw jest stosowanych w tym zakresie, ta dziedzina przemysłu od dawna była jedną z najtrudniejszych do zarządzania.
Obecnie w świecie sponsorów istnieje wiele umów w tej dziedzinie, które są uważane za nieocenione dla całego obszaru sportu, gdy są skutecznie wdrażane. Dzieje się tak całkowicie dlatego, że mogą one rozwiązać pozorną sprzeczność tego, co napędza większość branż motorsportowych. Wyścigi na torze żużlowym to sport napędzany pieniędzmi, gdzie technologia jest jeszcze droższa niż, powiedzmy, F1 czy MotoGP. Ale jest to także sport otwarty na dzielenie się danymi i analizę danych, które mogą być udostępniane, nawet wśród konkurentów. Jak najlepiej można to zrobić, nie poświęcając jednego strumienia przychodów na rzecz innego? Rozwiązanie jest dostępne w postaci szczególnych ram prawnych, które mają być budowane i rzeczywiście negocjowane indywidualnie, ale w swojej istocie powinny obejmować umowę o zachowaniu poufności i o niedokonywaniu obejścia.
Co to więc oznacza dla wyścigów na torze żużlowym i technologii, która jest dostępna? Nie ma już obaw o zestaw danych lub ustaleń z jednej firmy technologicznej, które mogłyby zostać wycieknięte do rywala, który mógłby „ukraść” same narzędzia, metodologie i wzorce, które wymagałyby miesięcy badań i rozwoju. Ponadto, dzielenie się informacjami mogłoby zająć się wszelkimi wrodzonymi uprzedzeniami, które mogłyby być obecne w zebranych danych. Prawa do danych i wszelkiej technologii własnościowej nie są zagrożone przez umowy o zachowaniu poufności i o niedokonywaniu obejścia, które mogą być dzielone między interesariuszami w całym sporcie.
Patrząc ściśle z perspektywy zakładów sportowych, wyścigi na torze żużlowym znajdują się w podobnej sytuacji, w której big data mogą zniekształcać wyniki w grach hazardowych. Jednak narzędzia używane do oceny, jakie prognozy można poczynić w kategoriach wyników, mogą teraz być chronione na mocy tych umów, w przypadku gdyby były kwestionowane lub oferowane do analizy przez innych. Może to nawet chronić metodologie, które są stosowane, w przypadku gdyby były kwestionowane.
Jeśli rozważymy historię prawną wyścigów na torze żużlowym, jednym z bardziej znanych przypadków sporu prawnego można znaleźć w decyzji Vellios v AFU [2019] NSWCA 217, gdzie, krótko mówiąc, kierowca wyścigowy miał prawo do obrazów, które dostarczył na mocy umowy z usługą wyścigową, która już nie działała. To odzwierciedla, w jaki sposób dane i informacje dotyczące wyścigów mogą być wykorzystywane w sposób, który wcześniej uważano za nieakceptowalny. W tym kontekście umowy o zachowaniu poufności i o niedokonywaniu obejścia zaczynają być stosowane, umożliwiając interesariuszom dzielenie się, ale także zachowanie bezpiecznych informacji. Innowacje mogą również nadal mieć miejsce, z nowymi danymi zbieranymi i wdrażanymi w już istniejącą technologię żużlową, w miarach, które pozwalają na zachowanie przewagi konkurencyjnej i które mogą być chronione przed konkurentami.
Wykorzystanie danych i technologii w profesjonalnych wyścigach na torze żużlowym jest zatem wpływane przez to, jak interesariusze chronią swoje pomysły i dzielą się swoimi metodami. Umowa o zachowaniu poufności i o niedokonywaniu obejścia jest jednym z głównych sposobów, w jaki można to osiągnąć, a także dlaczego obecnie jest stosowana w branży, szczególnie w obszarze zakładów.
Aby uzyskać więcej informacji na temat umów prawnych w sporcie, możesz odwiedzić przewodnik Nolo po umowach o zachowaniu poufności.